Nowa strategia Fitfor55 wzbudza duży niepokój
Słowa zdecydowanego zaniepokojenia, w związku z Ogłoszoną przez Fransa Timmermansa nową strategią Fitfor55, wyraził Europoseł Grzegorz Tobiszowski. Zdaniem Europosła nowa strategia wykracza poza wszelkie dotychczasowe unijne ustalenia, dotyczące m.in. Europejskiego Zielonego Ładu. Zakłada ona wprowadzenie dodatkowych opłat za emisję dla transportu i budynków oraz likwidację produkcji aut innych niż bezemisyjne, co będzie nie tylko ciosem dla gospodarki UE, ale stanowić będzie wielkie ryzyko utraty przez nią konkurencyjności.
– Jak mówią eksperci, przed nami niewątpliwy gwałtowny wzrost kosztów życia. W Polsce m.in. wydamy ponad 100 % więcej na ogrzewanie. Pamiętajmy, że na konkurencyjność gospodarek wpływ ma cena energii, a więc im ona będzie droższa tym gospodarki będą tracić konkurencyjność. Wraz ze wzrostem ceny energii, podrożeją wszystkie elementy tzw. łańcucha dostaw, a więc pojawia się zagrożenie, że w globalnym świecie przegramy wyścig o dobrobyt z innymi kontynentami. Tymczasem odnosząc się tylko do energetyki: cztery kraje: Chiny, Indie, Stany Zjednoczone i Japonia – odpowiadają w sumie za 76 proc. wytwarzania energii z węgla. Chiny wydobywają ok. 3,7 mld ton węgla rocznie, dla przykładu Polska w 2019 r. wydobyła ponad 60 mln ton, co uwidacznia dużą dysproporcję. Ponadto nasz kraj zajmuje dopiero trzynastą pozycję na globie pod względem wielkości produkcji energii elektrycznej z tego paliwa. Pamiętajmy, że klimat mamy jeden i nawet najbardziej restrykcyjne działania zmierzające do ochrony środowiska nie przyniosą poprawy, jeśli nie będzie światowej solidarności w tym zakresie – podkreśla G. Tobiszowski.