a

Aktualności

Koniec górnictwa w UE? Może to sprawić jedna dyrektywa! Dlatego właśnie w sobotę (25 marca) w siedzibie Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności spotkali się europosłowie różnych formacji politycznych, związkowcy oraz przedstawiciele zarządów spółek górniczych. Podpisano wspólną deklarację o współdziałaniu na rzecz ochrony polskiego górnictwa, gospodarki i niezależności surowcowej   - To było bardzo merytoryczne spotkanie. Udało nam się – i to przykład dla całej Polski –

22 marca w Brukseli odbyła się 7. edycja Konferencji Silesia 2030. Tematem były ciemne strony Europejskiego Zielonego Ładu. W konferencji, której gospodarzem jest europoseł Grzegorz Tobiszowski, udział wzięli: Marek Wesoły, wiceminister aktywów państwowych, europosłowie - Beata Szydło, Beata Kempa, Bogdan Rzońca. Prezentacje dotyczące wydobycia, importu i wolumenów użycia surowców mineralnych przedstawili dr Tomasz Rogala, prezes Polskiej Grupy Górniczej oraz prof. Adam Smoliński,

Ochrona klimatu, zeroemisyjność - sztandarowe hasła europarlamentarnych ugrupowań Zielonych i Socjalistów. Komisja Europejska i posłowie z tych frakcji naciskają na Polskę by zamykać kopalnie, wprowadzane jest rozporządzenie metanowe, które zlikwiduje unijne górnictwo. Tymczasem według najnowszego raportu Międzynarodowej Agencji Energetycznej w ubiegłym roku w UE uruchomiono elektrownie węglowe o łącznej mocy 19 GW i to w krajach rządzonych przez Socjalistów i Zielonych.

Skażone rzeki, chore dzieci, miliony ton elektroodpadów, ogromne emisje, wyzysk afrykańskich górników przez chińskich właścicieli kopalń - to ciemna strona Zielonego Ładu.    Polityka klimatyczna ma prowadzić Unię w kierunku neutralności klimatycznej czyli zerowej emisji dwutlenku węgla i innych gazów cieplarnianych. Energia ze źródeł odnawialnych, elektryczne samochody - czysta Europa chroniąca klimat. Cele brzmią szczytnie. Tyle że Zielony Ład wymaga ogromnych ilości surowców,

  Trwają jeszcze debaty ale sprawa wydaje się przesądzona. Pod koniec grudnia zeszłego roku Parlament Europejski i Rada osiągnęły wstępne porozumienie co do ważnych projektów ustawodawczych z pakietu „Fit for 55”, wśród których jest rozszerzenie systemu handlu emisjami EU ETS na kolejne sektory i szybsze zmniejszanie puli certyfikatów. Jak pan ocenia tę reformę?    Grzegorz Tobiszowski: Naprawdę obawiam się o przyszłość unijnej gospodarni, zwłaszcza

Parlamencie Europejskim odbyło się pierwsze spotkanie kontrsprawozdawców nad opinią Komisji ITRE na temat rewizji dyrektywy w sprawie emisji przemysłowych (tzw. dyrektywa IED). Zmiany w dyrektywie mają na celu wsparcie mechanizmów promujących stosowanie innowacji w przemyśle, poprawę efektywności energetycznej i surowcowej, ograniczanie stosowania niebezpiecznych chemikaliów oraz dalsze zmniejszanie emisji z instalacji przemysłowych. Niestety, propozycja Komisji wprowadza dodatkowe obowiązki dla przedsiębiorstw oraz administracji

Zielony Ład forsowany przez Komisję Europejską grozi głębokim kryzysem i uzależnieniem od krajów trzecich, głównie Chin. Palącym problemem są konieczne w nowoczesnych technologiach pierwiastki rzadkie, które UE musi importować. Jest ich za mało, ceny drastycznie rosną, a ich wydobycie i rafinacja degraduje środowisko. To wnioski z dyskusji, jaka odbyła się w ramach 6. edycji Konferencji Silesia 203, której inicjatorem i gospodarzem

To już 6. edycja Konferencji Silesia 2030, której inicjatorem i gospodarzem jest europoseł Grzegorz Tobiszowski. Tym razem konferencja odbyła się się we współpracy z Regionalną Izbą Gospodarczą w Katowicach i wpisała się w Europejski Kongres Małych i Średnich Przedsiębiorstw - największe tego typu wydarzenie w Europie. W ramach naszej konferencji odbyły się trzy panele dyskusyjne. Znamienici goście rozmawiali o energetyce, bezpieczeństwie, paliwach,

Szybki kontakt

Piotra Niedurnego 69,
41-709 Ruda Śląsk

Obserwuj mnie